niedziela, 12 grudnia 2010

dwudniowezamrozowanie...














 brbbbbbrrrry ..... wyrwane z notesu 


_Wisła_
" Długa, mokra
wisi, idzie
a jak tak idzie
to jest wysoka
uniesiona
o... na obcasach
„ta ciemna... to ja”
to ona.

A to na czym ona
to nad nią,
krzakomosty
miastowłosy
i plunięcia na losy,
i ach, piach.
Kiedy ranne wstają zorze,
o Boże.
Wstają.
Niech te wody uciekają."_ Miron Białoszewski.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz